Aktualności
XII część cyklu historycznego o Wilczaku
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Opublikowano: środa, 20, październik 2021 17:47
- Robert
- Odsłony: 479
Do 1805 r. na wzgórzu w rejonie ul. Seminaryjnej-Lubelskiej istniało miejsce straceń, zwane Górą Szubieniczną.
W pobliżu mieszkali kaci, do 1858 r. wymieniani w księgach gruntowych. W celu uniknięcia kontaktu ludności z rozbudowujących się przedmieść z widokiem egzekucji i zwłok, szubienicę przeniesiono na teren przy drodze do Niemcza. Z początkiem XIX wieku władze miejskie oddały ziemię u podnóża wzgórza osobom prywatnym do zagospodarowania w formie dziedzicznej dzierżawy. Wówczas powstała tu dzisiejsza ulica Lubelska, a potem jej przedłużenie – ul. Na Wzgórzu.

W 1834 r. wzgórze przekształcono w park tarasowy z drzewostanem złożonym z dębów, buków, grabów, jesionów, lip, klonów i kasztanowców. Nazwę Góra Szubieniczna (niem. Galgenberg) zmieniono w 1835 r. na Wzgórze Książęce (niem. Prinzenhöhe)[19], co miało związek z pobytem w tym miejscu 15 czerwca 1835 r. następcy tronu pruskiego, późniejszego Fryderyka Wilhelma IV. Pozostałością po parku jest istniejąca aleja przy ul. Seminaryjnej naprzeciw szpitala oraz zieleń na zboczu
Dokładne położenie ciężko określić. Wiadomo, że stała na skarpie między Seminaryjną i Lubelską, mniej więcej na wysokości płotu dzisiejszego Szpitala Pulmonologicznego. Kat mieszkał w domu przy ulicy Lubelskiej 4, można więc ostrożnie założyć, że znajdowała się tuż przy Szubińskiej, maksymalnie kilkadziesiąt metrów od miejsca gdzie na początku XX wieku ustawiono figurę Jezusa Chrystusa. Miejsce można wypatrzyć jadąc autobusem linii 79 w kierunku Rycerskiej.. albo po prostu pójść tam na spacer i zobaczyć na własne oczy ostatni widok jaki widzieli w swoim życiu bydgoscy straceńców. Albo przynajmniej spróbować go sobie wyobrazić, wszak okolica zmieniła swój wygląd.